Smutne, że to 'niby kontynuacja' 1szej części. Bzdurna pseudofabuła, pseudoefekty (lepsze miał Lucas w Star Wars i nie chodzi mi o świeże remake'i), brutalna, krwawa jatka. Tylko po co? Jedyne co dobre, to aktorzy, którym przyszło niestety grać kiepsko rozpisane role w kiepskim filmie.